czwartek, 23 kwietnia 2015

ZMIANY ZMIANY...



Wracam znowu po długiej przerwie z nadzieją, że Czytelnicy wybaczą mi moją niemoc i mój blogokryzys... Na zachętę dodam, że u mnie nastąpiła mała rewolucja, czyli kolejna przeprowadzka. Jednak tym razem przełomowa, bo na "swoje". Oczywiście bardzo się cieszę, ale też stresu w związku z tym niemało, bo mieszkanie jest do całkowitego remontu. Oczywiście większość chcemy zrobić sami, według własnego projektu i "po swojemu", lecz w niektórych sferach działamy trochę po omacku. Ale co tam. Będzie się działo. Póki co, została zrównana z ziemią łazienka. Pomiędzy ładowaniem gruzu a czyszczeniem ścian szukam inspiracji, a Pinterest już pęka w szwach. Jest projekt i konkretna wizja, lecz oczywiście nieostateczna.
Postaram się zamieszczać tutaj na bieżąco postępy prac i niektóre pomysły (może się komuś przydadzą), pewnie też nie raz zapytam Was o radę. Jedno jest pewne: czeka nas ogrom pracy. I mam nadzieję, że efekty będą bardziej niż zadowalające. Pozdrawiam i zapraszam!!!