środa, 22 maja 2013

Krzesło numer dwa


gitara na ścianie

Witam, przedstawiam dziś kolejne efekty eksperymentowania ze starymi krzesłami i farbami do tkanin. Drugie odnowione krzesło stoi w innym pomieszczeniu i dostało całkiem inną twarz. Procedura dotycząca pomalowania drewna była dokładnie taka sama jak poprzednim razem, a można o niej poczytać tutaj. Użyliśmy jednak tym razem lakierobejcy w kolorze heban. Kolor siedziska i oparcia miał być jednolity, więc farba była nakładana na tkaninę gąbką - dzięki temu o wiele lepiej się wchłonęła. Gdybym miała polecić metodę nakładania farby do tkanin, to wybrałabym właśnie tą drugą.

      Myślę, że energetyczny kolor krzesła wpasował się dobrze w otoczenie.... Jednak jestem ciekawa jakie są Wasze opinie na ten temat. Które krzesło się lepiej prezentuje?
wzór chevron na krześle

3 komentarze:

  1. Gdzybym miała sięna jeden zdecydować, to brałabym ten pomarańczowy. Ale oba są rewelacyjne. Czy ta farba nie będzie jakoś odbijać albo się kruszyć? Sprawdza się ta metoda w użytkowaniu? Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dotąd się sprawdza. Po zaprasowaniu żelazkiem farba wydaje się trwała. Preperat wsiąkł głęboko w strukturę materiału. Poza tym, krzesła nie są intensywnie eksploatowane, służą raczej jako meble ozdobno-pomocnicze, więc może posłużą w takiej formie długo. Pozdrawiam!!

      Usuń
  2. Bardzo ładne krzesła, oba są świetne :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz :)